W ostatniej chwili otrzymaliśmy zaproszenie na VIII Ogólnopolskie Spotkania Uczniów i Nauczycieli Szkół Łączności organizowane w Technikum Łączności im. prof. Janusza Groszkowskiego przy Zespole Szkół nr. 37 w Warszawie. Impreza organizowana była w ramach Światowego Dnia Telekomunikacji i Społeczeństwa Informacyjnego.

Zaproszenie dość nieoczekiwane co nie znaczy że zostaliśmy zaskoczeni. Zawsze jesteśmy przygotowani na niespodzianki, zwłaszcza jak są miłe. Naszym zadaniem było zorganizowanie pokazu sprzętu łączności w "wydaniu" wojskowym. Z racji posiadanego przez nas wyposażenia skupiliśmy się na łączności przewodowej. Tradycyjnie rozwinęliśmy mini system polowej łączności telefonicznej bazujący na łącznicy polowej i kilku telefonach. Młodzież i nauczyciele mogli się przekonać praktycznie, że niezależnie od kraju pochodzenia telefony polowe mogą współpracować ze sobą bez większych przeszkód.

Zaprezentowaliśmy również rozwój telefonów polowych na przestrzeni lat. Nasza mini wystawa cieszyła się dużym zainteresowaniem. Wystawiliśmy wybrane egzemplarze z liczącej ponad 30 telefonów polowych kolekcji. Można było zobaczyć telefony biorące "udział" w drugiej wojnie światowej, konflikcie wietnamskim oraz nieco "młodsze". Uzupełniając wiedzę o te pracujące w mini systemie można było zaobserwować zmiany zachodzące na przestrzeni kilkudziesięciu lat.

Oprócz łączności przewodowej zaprezentowaliśmy nasze nabytki z dziedziny łączności radiowej. Były to radiostacje R-126 oraz francuskie TRC-766. Tradycyjnie te drugie cieszyły się dużym zainteresowaniem ze względu na fakt że kształtem przypominały kultowe, lampowe radiostacje amerykańskie, znane z okresu lądowania w Normandii oraz wojny w Wietnamie. Pamiętamy je między innymi z operacji Market Garden (film "O jeden most za daleko"). Oczywiście te, które są w naszym posiadaniu są już konstrukcjami cyfrowymi ale skojarzenia są jednoznaczne.

Był to bardzo pożytecznie spędzony czas wśród ludzi z "branży" i mamy nadzieję, że ta impreza na stałe trafi do naszego "kalendarza". Wymiana poglądów była "wielopłaszczyznowa", sądzimy że zaszczepiliśmy w młodym pokoleniu i ich wychowawcach bakcyla łączności wojskowej, pomimo skromnego wyposażenia z jakim pojechaliśmy na spotkanie ponieważ niestety nie dysponujemy zbyt dużym budżetem. Po raz pierwszy nasza koleżanka wystąpiła w "firmowej" koszulce naszego Oddziału. Nawiązaliśmy również bardzo ciekawe kontakty, które mamy nadzieję będą procentować w przyszłości.